Moja historia z Lavylites zaczęła się w 2014 roku. W sumie nietypowa, dlatego że ten obecnie popularny i wyjątkowy produkt, wtedy był jeszcze produktem w ogóle nieznanym, stąd też nie wzbudził u mnie większego zainteresowania.
Ponadto sama forma prezentacji produktu oraz biznesu, który miał być z tym związany, była tak niewiarygodna, że generalnie byłem na nie. Teraz, po tylu latach, nadal nie wiem, dlaczego wtedy podjąłem decyzję rejestracji wyłącznie na podstawie stojącej przede mną pustej butelki po produkcie oraz deklaracji mojego przyjaciela, który przywiózł pustą butelkę po produkcie twierdząc, że będzie z tego olbrzymi biznes.
Szczerze powiedziawszy, nie wierzyłem w to, bo ani nie potrafiłem sobie wyobrazić, że będzie z tego duży biznes, a już na pewno trudno było mi zaakceptować informację, że tym produktem będzie można uzdrowić cały świat. Z zawodu jestem fizjoterapeutą i wiele już w życiu widziałem ale absolutnie nie rozumiałem radości w oczach mojego przyjaciela. Nie bardzo też rozumiałem, w jakim kierunku on zmierza i tak naprawdę, to jedyne, co chciałem mu przekazać to, żeby się z tego po prostu wycofał.
W tamtym czasie nie szukałem żadnego biznesu ani nie potrzebowałem jakiegokolwiek produktu, który chciałbym komuś oferować. Od 25 lat pracowałem w zawodzie jako terapeuta i nie narzekałem na brak zajęcia, jednak po niekończących się namowach tego samego człowieka podjąłem decyzję żeby się zarejestrować. Jeszcze bardziej mieszane uczucia miałem kupując pakiet startowy za ponad 500 €. Teraz wiem, że nie wybaczył bym tego sobie, gdybym tego wtedy nie zrobił. Faktem też jest, że pakiet ten jakiś czas przeleżał pod moim łóżkiem, bo szczerze mówiąc nie wiedziałem co z tym zrobić.
Co ciekawe, w tamtym okresie czasu informacje na temat produktów dostępne były wyłącznie w języku węgierskim. Wtedy nie wiedziałem także jak wygląda system wynagrodzeń. Nigdy nie zapomnę także, kiedy zapytałem mojego przyjaciela o jakiejś informacje na temat produktów, to on zaproponował mi, że zabierze mnie na najbliższą konferencję na Węgry. Faktycznie na początku maja 2014 stwierdziłem, że nigdy jeszcze nie byłem nad Balatonem, więc postanowiłem tam pojechać bardziej rozrywkowo niż szkoleniowo.
Teraz, po latach, jedno jest pewne. Teraz wiem, że była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Lavylites stał się dla mnie nie tylko firmą, którą reprezentuję w wielu krajach Europy. Lavylites to mój osobisty styl życia oraz moje absolutnie bezpieczne i stabilne źródło dochodu pasywnego od wielu lat, czego życzę wszystkim naszym Partnerom i …..
….. Serdecznie zapraszam.
….. Dołącz do nas.
Zarejestruj się bezpłatnie i załóż własny sklep internetowy z paletą produktów o niekwestionowanej, najwyższej, światowej jakości posiadających certyfikaty nadane przez Hamilton Institute i TÜV. Jednakże najbardziej niepodważalnym argumentem jakości jest prestiżowa, 1-sza nagroda zdobyta w listopadzie 2020 na Global Beauty & Wellness Awards, jednym z najważniejszych i niezależnych konkursów piękności na świecie.